Problemy z refluksem żołądkowo-jelitowym, zgagą, pieczeniem w przełyku czy nadkwasotą - pojawiają się dosyć często w naszym społeczeństwie. Zwykle sięga się po doraźne środki, które w perspektywie długofalowej mogą nawet powodować problemy z trawieniem. Zastanówmy się więc jakie jest podłoże powstawania zgagi? Co ma z tym wspólnego niedokwaszony żołądek?

DLACZEGO WARTO DBAĆ O ŻOŁĄDEK?

Akademik Borys Bołotow - biolog, chemik, fizyk, który poświęcił ponad 40 lat życia na badania naukowe zapewnia, że odpowiedni balans kwasowo-zasadowy powoduje, że człowiek jest zdrowy i nie choruje, a starzenie się organizmu w znaczny sposób jest hamowane. A jeśli człowiek jest chory – to wystarczy odbudować balans kwasowo-zasadowy i organizm regeneruje się do normy i wtedy następuje zdrowieje. Tutaj znaczenie ma, nie tylko to, co jemy, ale to jak organizm radzi siebie z trawieniem tego pokarmu i jak pracuje żołądek.

Odpowiednie wysokie stężenie kwasu solnego w żołądku (prawidłowe zakwaszenie żołądka) jest niezbędne do prawidłowego trawienia, które znacząco wpływa na funkcjonowanie całego organizmu. Nieprawidłowe odżywanie, styl życia, warunki środowiskowe, oraz po ukończeniu 30 lat (według statystyk) prawie u wszystkich osób procesy trawienia są zaburzone. W tym przypadku zwieracz odźwiernika nie pracuje prawidłowo, a to powoduje wiele poważnych schorzeń: zgaga, zaparcia, zgęstnienie krwi, zapchane naczynia krwionośne, bóle stawowe.

Każdy, kto ma zgagę - ma niedokwaszony żołądek (zbyt wysokie pH w żołądku) i powinien koniecznie odstawić leki łagodzące zgagę, ponieważ pogłębiają one problem poprzez zobojętnianie soków żołądkowych (podnoszenie ich pH). 

JAK PRZEBIEGA PRAWIDŁOWE TRAWIENIE?

W zdrowym żołądku panuje kwasowość poniżej 2 pH. W trakcie samego trawienia treść pokarmowa zmienia swoje pH do bardziej zasadowego (7 pH). Pokarm strawiony przechodzi z żołądka do dwunastnicy, a służy ku temu „brama” w postaci zwieracza odźwiernika - mięsień łączący żołądek z dwunastnicą. Ten uaktywnia się i wpuszcza porcje płynnej zawartości (strawionego pokarmu) do przedsionka dwunastnicy, gdzie panuje środowisko zasadowe, a pH wynosi powyżej 7. Po tej czynności zwieracz odźwiernika powinien się zamknąć, aby oddzielić żołądek od dwunastnicy w celu zachowania kwasowości żołądka poniżej pH 2. I to jest proces idealny.

Co się dzieje w przeciwnym przypadku?

W patologicznej pracy żołądka odźwiernik pozostaje niedomknięty, powodując alkalizowanie (zobojętnienie kwasu żołądkowego powyżej pH 2,0) w żołądku. Żołądek o zbyt wysokim pH (powyżej 2,0) nie potrafi skutecznie trawić pokarmów (a szczególnie białek) wówczas niestrawione pokarmy zalegają w żołądku, nasz organizm produkuje kolejne soki trawienne, by je strawić, zwieracz żołądka jest przez to cały czas otwarty. Prowadzi to do stanu zapalnego, którego organizm chcąc uniknąć przenosi odźwiernik wyżej w stronę żołądka, aby oddzielić kwaśne środowisko żołądka od zasadowego dwunastnicy. W tej sytuacji u człowieka zaczyna się pojawiać się odbijanie, kwaśny smak w jamie ustnej, zgaga.

Zwieracz żołądka jest otwarty z 2 powodów:

1. Pokarm  za długo zalega w żołądku, bo nie potrafi go skutecznie strawić.

2. Gdy żołądek ma pH większe niż 2,5 zwieracz żołądka myśli, że ma wolne, bo jest przerwa w trawieniu, więc nie ma potrzeby pełnego zamknięcia i pozostaje otwarty

Co się dzieje potem z niestrawionym pokarmem?

Niedokwaszony żołądek nie jest w stanie strawić białek i przekształcić ich w aminokwasy konieczne do prawidłowego przebiegu wielu procesów zachodzących w organizmie (synteza neuroprzekaźników i hormonów tarczycy, spalanie tkanki tłuszczowej, prawidłowa praca wątroby, układu krwiotwórczego, czy nawet wzrostu - to tylko kilka funkcji aminokwasów). Niestrawione białka trafiają do jelita cienkiego, podlegają procesom gnilnym, co rozszczelnia jelita, a następnie przenikają przez te nieszczelne jelita do krwioobiegu i całego organizmu. Niestrawione białka po przedostaniu się do naszego organizmu traktowane są jako ciało obce powodując stany zapalne i autoagresję. 

Niestrawione białka zaburzają gospodarkę wapniowo-magnezową, co powoduje jeszcze zakwaszenie organizmu, a zakwaszony organizm to doskonałe środowisko dla nowotworów.

Niedokwaszony żołądek to również brak bariery dla bakterii, wirusów czy zmutowanych komórek, które spożywamy z pokarmem. Prawidłowe pH żołądka (pH 2,0) niszczy bakterie, wirusy, jaja pasożytów, poprawia „jakość krwi” przez co działa też antyseptycznie i zapobiega przerostowi bakterii i grzybów w organizmie.

Ile soków żołądkowo-jelitowych powinien produkować człowiek?

Człowiek w ciągu doby powinien wytwarzać 10-12 litrów soków żołądkowo-jelitowych. Ich niedobór powoduje zanik tkanki kostnej i mięśniowej, depresję, inne choroby układu nerwowego, zaburzenia trawienia i funkcjonowania układu sercowo-naczyniowego, skurczu mięśni gładkich, osteoporozy, chorób autoimmunologicznych, czy anoreksji

Jak działają konwencjonalne metody leczenia zgagi?

Zastanówmy się teraz jak działają konwencjonalne metody leczenia zgagi. Często dostaje się leki zobojętniające kwas solny w żołądku (inhibitory pompy protonowej). Długofalowo leki te powodują zobojetnienie soków żołądkowych, czyli podwyższenie pH co w konsekwencji przyczynia się do problemów z trawieniem, paradoksalnie pogłębienia zgagi, powstawania nadżerek, wrzodów, a nawet nowotworu żołądka.

Test z sodą oczyszczoną na poziom zakwaszenia

Wsyp do szklanki 1 łyżeczkę sody oczyszczonej.

UWAGA! Soda musi być świeżo otwarta tuż przed wsypaniem.

Dolej 1/2 wody letniej przegotowanej, wymieszaj.

Wypij na czczo, włącz stoper.

Zmierz czas od wypicia do beknięcia.

Interpretacja wyników:

Ważny jest czas od wypicia do beknięcia! (odbicia się)

• Nadkwasota – beknięcie podczas picia mikstury lub do 40 sekund
• PRAWIDŁOWE ZAKWASZENIE – beknięcie po 40 sekundach, ale przed upływem 90 sekund
• Niedokwaszenie – brak beknięcia lub pojawienie się beknięcia po 3 minutach. Po 5 minutach możesz przestać liczyć (tutaj najczęściej znajdą się osoby z problemami zgagi, refluksu, itd.)