Upały, słoneczna pogoda, wakacje, a co za tym zimne napoje i popijanie czystej wody. Jak się jednak okazuje, sama woda jest średnim środkiem nawadniającym. Pomyśl tylko, czy po wypiciu dużej ilości wody nie chodzisz co chwilę do toalety i jej nie wydalasz? 

Dlaczego zatem woda nie nawadnia?

Wyobraź sobie teraz jelita i wodę, która nie zawiera w sobie żadnych innych dodatków. Przepływa ona wzdłuż ściany jelita i nie wchłania się dalej do tkanek i komórek z powodu braku wyrównania stężenia osmotycznego. Otóż wchłanianie wody w jelitach odbywa się dzięki różnicy ciśnień osmotycznych, czyli stężenia jonów i cukru, pomiędzy światłem jelita, a komórkami organizmu. Cząsteczka glukozy, czy też jony sodu w jelicie są wchłanianie od razu przy pomocy białek transportowych. W związku z tym większe stężenie osmotyczne powstaje w komórkach organizmu w porównaniu do światła jelita. Dlatego też, aby wyrównać tę różnicę ciśnień, komórki wchłoną wodę, która rozcieńczy stężenie glukozy czy też jonów sodu. Dlatego wypita czysta woda nie zostanie wchłonięta, ponieważ nie zawiera żadnych substancji. Po prostu przepłynie ona przez jelita i zostanie wydalona z kałem lub moczem, a więc wcale nie nawodni odpowiednio organizmu. 

Zatem, aby skutecznie nawodnić organizm, warto do wody coś dodać. 

CO WARTO PIĆ?

DOMOWY NAPÓJ IZOTONICZNY

• odrobina miodu,
• soki owocowe - wystarczy niewielką ilość ulubionego soku rozcieńczyć w wodzie, nie zaleca się popijania tylko i wyłącznie soków, gdyż mogą być wysokokaloryczne i zawierać zbyt duże ilości cukru,
• kawałki owoców - np. cytrusów, jabłek, gruszek, arbuza, jagód, truskawek,
• szczypta soli najlepiej kłodawskiej lub himalajskiej

NAPARY ZIOŁOWE

Świetnym sposobem na nawodnienie organizmu są także napary ziołowe i owocowe. Zawierają minerały i wiele innych składników, które sprawiają, że są wchłaniane do komórek organizmu. Dodatkowo w okresie letnim dobrze jest kierować się termiką ziół według Medycyny Chińskiej. 
Jedne pokarmy mają działanie ochładzające, a drugie rozgrzewające.  I podobnie jest z ziołami, je także można podzielić w ten sam sposób. Dlatego też w okresie letnim lepiej popijać herbaty, które oprócz nawodnienia, dodatkowo nas ochłodzą. Do takich ziół należą:

• MIĘTA - wspiera procesy trawienia, tonizuje, dlatego będzie pomocna przy przemęczeniu fizycznym i umysłowym
• MELISA -  pomaga przy bezsenności, stresie, niepokoju, depresji, a nawet bólach głowy, działa pozytywnie na układ trawienny, szczególnie na dolegliwości wywołane stresem
• RUMIANEK - działa on kojąco i uspokajająco, ale też łagodzi wzdęcia i nudności, stymuluje apetyt
• HIBISKUS -  ma korzystny wpływ na układ sercowo-naczyniowy, może obniżać ciśnienie krwi, poziom cholesterolu, i chronić przed miażdżycą
• CYKORIA PODRÓŻNIK- napary z tej rośliny stosuje się głównie przy problemach jelitowych: gazach, wzdęciach, zaparciach, inulina w niej zawarta jako naturalny prebiotyk świetnie wspiera bakteryjną florę jelitową
• NAGIETEK - stosowany wewnętrznie w formie naparu działa ochronnie i przeciwzapalnie na śluzówkę przewodu pokarmowego, wspomaga leczenie wrzodów żołądka
• ZIELONA HERBATA - pomaga w odchudzaniu, ma duży potencjał zapobiegania chorobom nowotworowym,  wpływa także korzystnie na wątrobę

DLACZEGO W UPALNE DNI LEPIEJ PIĆ CIEPŁE NAPOJE NIŻ TE ZIMNE Z LODEM? 

Pijąc zimne napoje, organizm musi zużywać przy każdym łyku porcję energii, aby w bardzo krótkim czasie płyn ogrzać do bezpiecznej dla niego temperatury. W przypadku wysokiej temperatury powietrza dodatkowe straty energii dla ciała to duży wysiłek. Idąc za radą każdego dietetyka, zdecydowane lepszym pomysłem jest picie napojów ciepłych, mniej więcej o temperaturze ludzkiego ciała. Pozwalają doskonale nawodnić organizm, bez potrzeby angażowania dodatkowej energii do ogrzewania pitego płynu. Będzie to rozwiązanie znacznie efektywniejsze w zakresie nawadniania organizmu.