Uśmiech nie kosztuje nas nic, a jednocześnie jest najcenniejszą rzeczą, jaką możemy podarować samemu sobie oraz innym. Wpływa korzystnie na nasze samopoczucie i zdrowie, zbliża nas do innych ludzi, sprawia, że postrzegamy świat w bardziej kolorowych barwach. Dzięki niemu nie zamartwiamy się, nie narzekamy. Jest najlepszym lekarstwem na wiele dolegliwości. Uśmiech ma naprawdę niesamowitą moc. Dlaczego więc tak rzadko z niego korzystamy?

Najlepszym przykładem osób, które zyskują niezwykłe zdolności dzięki uśmiechaniu się, są dzieci. Uśmiech pojawia się na ich buziach ponad 400 razy dziennie. Należą one do 1/3 części społeczeństwa, która uśmiecha się ponad 20 razy dziennie. Oznacza to, że większość z nas uśmiecha się raptem kilka lub kilkanaście razy dziennie, a 14% mniej niż 5 razy dziennie! Dlatego w tym przypadku to my, dorośli powinniśmy brać przykład z dzieci. One są w tym niesamowite, ponieważ potrafią cieszyć się z najmniejszych drobnostek. Samo przebywanie z dziećmi sprawia, że sami częściej się uśmiechamy. Dlaczego? Naukowcy udowodnili, że samo patrzenie na kogoś uśmiechniętego tłumi kontrolę nad naszymi mięśniami twarzy, przez co ciężko jest zmarszczyć brwi, a poza tym jest bardzo zaraźliwy. Jedynym wyjściem jest więc odwzajemnić uśmiech. 

BADANIA NAD UŚMIECHEM

Ron Gutman - badacz uśmiechu. Przeprowadził kilka niesamowitych eksperymentów, które pokazały, jak potężną moc ma zwykły uśmiech. Na Uniwersytecie Berkeley w Kalifornii badał zdjęcia studentów  z księgi rocznikowej. Razem z grupą naukowców doszli do wniosku, że studencki uśmiech był wyznacznikiem ich życia w przyszłości. Ci, którym towarzyszył szczery, szeroki uśmiech odnosili większe sukcesy w życiu dorosłym, byli w szczęśliwych związkach małżeńskich, spełniali się w pracy oraz stawali się bardziej inspirujący dla innych. Podobne badanie przeprowadzono w 2010 roku na Uniwersytecie Wayne State w Detroit. Po analizie zdjęć baseballistów na kartach z lat 50. wykazano, że im szerszy był ich uśmiech, tym dłużej oni żyli. Różnica wynosiła aż 7 lat, w porównaniu do zawodników z poważną miną. 

Inne eksperymenty dowodzą, jak ważny jest uśmiech w społeczeństwie. Po posadzeniu małpy w towarzystwie dwóch osób - jednej smutnej, drugiej uśmiechniętej - okazało się, że zwierzę chętniej zaprzyjaźniało się z osobą, która się uśmiechała. Z kolei na Uniwersytecie Duke'a poproszono wolontariuszy, aby wysłuchali ofert trzech kobiet z biura podróży. Każda z nich zachowywała się inaczej, jedna była zadowolona i cały czas uśmiechnięta, druga bardzo poważna, a trzecia przygnębiona i smutna. Wolontariuszom najbardziej spodobała się oferta uśmiechniętej kobiety, jej słuchali najbardziej uważnie i również ją bardziej zapamiętali. Ale czy nie zauważamy takich samych zależności w codziennym życiu? Zdecydowanie bardziej wolimy kontakt z osobami, które się uśmiechają i widać, że są szczęśliwe. To nimi najczęściej się inspirujemy, one zapadają nam w pamięć. Również chętniej pójdziemy do sklepu, w którym obsługuje miła i zadowolona ekspedientka i będziemy omijać miejsca, gdzie nie zostaliśmy miło i uprzejmie potraktowani.

WPŁYW UŚMIECHU NA ZDROWIE

Nie bez powodu mówi się, że "śmiech to zdrowie". Karol Darwin jako pierwszy wysnuł teorie mimicznego sprzężenia zwrotnego, która później została potwierdzona przez naukowców. Chodzi o to, że uśmiech nie jest efektem tego, że mamy dobry nastrój. To uśmiech sprawia, że czujemy się dobrze, jest tego przyczyną. Uśmiech przede wszystkim powoduje obniżenie poziomu kortyzolu, czyli hormonu stresu. A jak wiadomo, jego nadmierna ilość w organizmie jest przyczyną wielu schorzeń takich jak np.: nadciśnienie tętnicze, depresja, zaburzenia nastroju, zaburzenia cyklu miesięcznego u kobiet, obniżone libido u mężczyzn, nadmierny apetyt, a w konsekwencji nawet otyłość. Częsty śmiech wspiera nasz układ odpornościowy i chroni przed chorobami. Jest świetnym lekarstwem na depresję, ciągłe narzekanie i niezadowolenie. Powoduje wzrost endorfin, czyli tzw. hormonów szczęścia odpowiedzialnych za dobry nastrój. Dodatkowo, kiedy się śmiejemy, wdychamy nawet 3 razy więcej powietrza, dzięki czemu organizm jest lepiej dotleniony i wszystkie narządy sprawniej funkcjonują. Szacuje się, że 1 minuta śmiechu to tyle samo co 10 minut na siłowni. Spalamy zbędne kalorie, nasze płuca, przepona i serce o wiele efektywniej pracują. I przede wszystkim śmiech przedłuża życie. 

UŚMIECH A WYGLĄD

To jasne, że uśmiechnięty człowiek wygląda atrakcyjniej. Zdecydowanie bardziej podobają nam się ludzie z uśmiechem na twarzy. To sprawdza się również w marketingu. Chętniej kupimy coś poleconego przez osobę, która przy tym szczerze się uśmiecha. Ale najciekawszy jest fakt, że uśmiech sprawia, że wyglądamy na bardziej kompetentnych, co zostało potwierdzone w badaniach i jest niesamowicie ważne w biznesie. 

DLATEGO...

Nie zapominajmy o częstym uśmiechaniu się. Wystarczy mały uśmiech do samego siebie, do bliskiej osoby, a nawet do kogoś nieznajomego. To sprawi, że nasze życie będzie piękniejsze, będziemy dostrzegać więcej pozytywnych aspektów, nasze relacje będą udane, a przede wszystkim zapewnimy sobie zdrowie i długie życie. 

BIBLIOGRAFIA:

https://www.ted.com/talks/ron_gutman_the_hidden_power_of_smiling/transcript?language=pl#t-414419