Zielona herbata - najpopularniejsza w Chinach i nie mniej popularna Polsce. Okazuje się, że Polacy bardzo chętnie po nią sięgają. Ale czy znamy wszystkie jej prozdrowotne właściwości? Warto je zebrać i przypomnieć.
Zielona herbata to nic innego jak liście krzewu herbacianego (Camelia sinensis). Pochodzi on z Chin, a konkretnie z prowincji Yunnan, która nazywana jest "ojczyzną herbaty". Dlatego Tradycyjna Medycyna Chińska uważa zieloną herbatę jako święty napój, którym często leczono ludzi z różnych dolegliwości. Od klasycznej czarnej herbaty różni się tym, iż zielona nie jest poddawana procesowi fermentacji. Dzięki temu jest bogatsza w polifenole, które odpowiadają za większość jej działań prozdrowotnych.
Badania wykazały, że zielona herbata jest źródłem ponad 300 różnych związków chemicznych! Zawiera w swoim składzie: katechiny (10-25%), epigalokatechiny (3-6%), galusan epigalokatechiny (9-13%), galusan epikatechiny (3-6%), epikatechina (1-3%), galokatechina (3-4%), katechina (1-2%), a także flawonoidy: kwercetyna, kemferol, myrycetyna, kwasy fenolowe: kwas galusowy, p-kumarowy, kawowy oraz pochodne kwasu kawowego: kwas chlorogenowy, teogalina. Liście są również źródłem: alkaloidów purynowych (ok. 4% suchej masy), w tym kofeiny (zawartość w zależności od stadium rozwoju liści 2,9-4,2%), teobrominy (0,15-0,2%), teofiliny (0,02-0,04%); aminokwasów – teanina (6); witamin C, E i z grupy B oraz niewielkiej ilości witaminy K, a także jonów potasu, glinu, fluoru. Najbardziej charakterystycznym związkiem zielonej herbaty jest galusan epigallokatechiny (EGCG). Zawartości tych składników w zielonej herbacie może różnić się nieco i zależy od gatunku, pory roku, wieku rośliny, warunków upraw.
JAK DZIAŁA GALUSAN EPIGALLOKATECHINY ?
EGCG przede wszystkim jest bardzo silnym przeciwutleniaczem - 100 razy silniejszym niż witamina C i 25 razy silniejszym niż witamina E. Dzięki temu wykazuje on działanie przeciwnowotworowe. Nowotwory bowiem powstają w organizmie w wyniku zachwiania równowagi pomiędzy wytwarzaniem reaktywnych form tlenu, a ich usuwaniem przez komórkowy system antyoksydacyjny, przez co dochodzi do stresu oksydacyjnego, a w konsekwencji uszkodzeń DNA przez wolne rodniki. EGCG hamuje powstawanie wolnych rodników i chroni przed stresem oksydacyjnym, co może być skuteczną metodą w zapobieganiu chorobom nowotworowym. Dodatkowo badania wykazały, że przyczynia się on do zahamowania, odwrócenia lub opóźnienia procesu kancerogenezy na jej początkowych etapach inicjacji i promocji. Aktywuje także apoptozę (śmierć) komórek nowotworowych oraz zapobiega rozrostowi i rozprzestrzenianiu się guzów, a więc powstawaniu przerzutów. Badania potwierdzają prewencyjne działanie zielonej herbaty szczególnie w przypadku nowotworów przewodu pokarmowego: jamy ustnej, gardła, przełyku, żołądka, trzustki, jelita grubego i okrężnicy, a także skóry i piersi. Wykazano, że zmniejsza ona częstość ich występowania o 25%.
O odchudzających właściwościach zielonej herbaty mówi się sporo. Z czego to wynika? Otóż skutecznie hamuje ona apetyt. Obecny w niej EGCG zapobiega rozkładowi noradrenaliny, która z kolei przyczynia się spalania tkanki tłuszczowej. Dodatkowo ekstrakt z zielonej zmniejsza rozkład węglowodanów na cukry proste, których nadmiar jak wiadomo jest przyczyną nadwagi i otyłości. Oczywiście sama zielona herbata nie wystarczy i przy odchudzaniu najważniejsza zawsze jest dieta. Jednak będzie ona świetnym wsparciem całego procesu. Oprócz tego katechiny zwiększają wytrzymałość podczas wysiłku fizycznego, tym samym zwiększając ilość spalonych kalorii. Wykazują także synergiczne działanie z kofeiną, ponieważ razem skutecznie zwiększają termogenezę.
Galusan epigallokatechiny ma korzystny wpływ na przebieg łysienia androgenowego u kobiet. Związek ten hamuje enzym 5-alfa-reduktazę, który odpowiada za przekształcenie testosteronu w dihydrotestosteron, który właśnie jest przyczyną łysienia u kobiet.
Związek ten również zwiększa ilość osteoblastów, czyli komórek kościotwórczych w kościach, dzięki czemu będzie bardzo pomocny dla osób cierpiących na osteoporozę.
INNE ZWIĄZKI W ZIELONEJ HERBACIE I ICH WŁAŚCIWOŚCI
Zielona herbata jest tzw. chelatorem żelaza, co oznacza, że obniża ona jego poziom w organizmie. Przez to nie jest polecana osobom cierpiącym na niedokrwistość wynikającą z niedoboru żelaza. Jednak ta właściwość ma również pozytywny aspekt, ponieważ poprzez zdolność do usuwania żelaza z organizmu, zielona herbata może zapobiegać chorobom neurodegeneracyjnym. Dlaczego? Ich rozwojowi towarzyszy akumulacja żelaza w obumierających neuronach, w związku z czym zielona herbata może być potencjalnym terapeutykiem w przypadku Alzheimera, Parkinsona oraz postępującej sklerozy bocznej. Dodatkowo wykazuje ona hamujący wpływ na utlenianie lipidów, które także przyczynia się do rozwoju tych chorób.
Substancje zawarte w zielonej herbacie, a szczególnie katechiny oraz wspomniany wyżej EGCG, hamują reakcje utleniania lipoprotein LDL, dzięki czemu skutecznie chronią przed tworzeniem się blaszek miażdżycowych w naczyniach tętniczych, zapobiegając tym samym rozwojowi miażdżycy, a także chorobie wieńcowej serca. Przyczyną tych chorób mogą być także zaburzenia funkcji śródbłonka naczyniowego, a jak wykazały badania, również i w tym aspekcie flawonole z zielonej herbaty wykazują działanie ochronne.
Zielona herbata wpływa także korzystnie na wątrobę. Badania wykazały, iż regularne jej stosowanie znacząco zmniejsza stłuszczenie wątroby, a także pojawiające się w niej stany zapalne i stres oksydacyjny.
Może być także pomocna przy cukrzycy typu 2. Dzięki zdolności obecnych w niej związków do zwiększania wrażliwości komórek na insulinę obniża poziom glukozy we krwi i zmniejsza insulinooporność.
W naszym kodzie genetycznym znajdują się telomery, czyli fragmenty znajdujące się na końcu chromosomów. Uszkodzenie tych cząstek powoduje choroby przewlekłe oraz wyższy wiek biologiczny organizmu. Natomiast związki polifenolowe w zielonej herbacie wykazują działanie ochronne na te właśnie fragmenty, tym samym wydłużając nasze życie.
Zielona herbata hamuje także namnażanie się bakterii Streptococcus mutans, które odpowiedzialne są za powstawanie próchnicy zębów.
PARZENIE ZIELONEJ HERBATY
Aby wydobyć jak najwięcej cennych właściwości zielonej herbaty, trzeba pamiętać o kilku zasadach podczas jej parzenia. Przede wszystkim warto zadbać o zaparzacz, w którym suszone listki zielonej herbaty będą mogły swobodnie się rozwinąć. Drugim ważnym aspektem jest temperatura wody. Zielonej herbaty nie należy zalewać wrzątkiem. Optymalną będzie woda o temperaturze 70-80 stopni Celsjusza. W celu sprawdzenia tego warto zaopatrzyć się w termometr lub czajnik wskazujący temperaturę. Można również odczekać chwilę po zagotowaniu wody, aby jej temperatura zmalała. Długość parzenia również ma duże znaczenie. Z liści parzonych 2-3 minuty powstanie napar o działaniu pobudzającym, natomiast dłuższy czas parzenia sprawi, że herbata będzie uspokajać, obniżać ciśnienie i dostarczy do organizmu więcej związków przeciwutleniających. Liście zielonej herbaty można zalewać wielokrotnie, nawet do 3 razy.
CZY ZIELONĄ HERBATĘ MOŻNA PRZEDAWKOWAĆ?
Ciężko określić ile filiżanek zielonej herbaty dziennie można spożywać. Mówi się o maksymalnie 5 filiżankach dziennie. Ale znaczenie ma tutaj czas parzenia herbaty oraz wielokrotność zaparzania tych samych liści. Częste picie krótko parzonej herbaty może zbytnio pobudzać. Zagrożeniem może być również dostarczenie zbyt dużej ilość kofeiny do organizmu, która znajduje się w zielonej herbacie. Warto również pamiętać, że częste picie tego naparu może obniżać poziom żelaza we krwi.
BIBLIOGRAFIA:
https://www.youtube.com/watch?v=JJDtuOKMxKk
Donejko M. i wsp.: Właściwości antynowotworowe galusanu epigallokatechiny zawartego w zielonej herbacie, Postepy Hig Med Dosw, 2013; 67: 26-34
Całka J. i wsp.: Niektóre aspekty leczniczego działania zielonej herbaty, BROMAT. CHEM. TOKSYKOL. – XLI, 2008, 1, str. 5 – 14
Leave a Reply Cancel Reply